The winner is... Czyli ulubieńcy marca!

Hej!
Dzisiaj kochani chciałabym przedstawić moich ulubieńców marca. Są to produkty, które mam już jakiś czas. Wiadomo jedne dłużej, drugie krócej ale pewne jest to, że w tym miesiącu wybiły się one na tle wszystkich. W marcu wygrały dwa cienie z firmy INGLOT (oba matowe), pędzel z Hakuro oraz lakier do paznokci z Golden Rose. Dlaczego takie zestawienie? Nie wiem, po prostu. Każdy z produktów wprowadził coś do mojego makijażu czego wcześniej nie zauważyłam bądź nie wykorzystywałam. To tak słowem wstępu, a teraz czas na konkrety! 


1. FIOLETOWY CIEŃ - INGLOT -  375 /freedom system/
    Cena: 13,00zł
    Gramatura: 2,5g

Jako iż czuć wiosnę w powietrzu, no może nie dziś bo u mnie śnieg padał, aleee oficjalnie wiosna już jest, tak więc postawiłam na kolory. Mimo, iż dopiero się uczę bawić kolorami postanowiłam spróbować swoich sił w łączeniu różnych cieni i to właśnie dlatego ten cień jest dla mnie szczególny. Oprócz tego cień ten jest w kolorze przepięknego fioletu, który na powiece wygląda rewelacyjnie! Pigmentacja oraz praca z produktem jest równie wyśmienita jak i kolor. Jeżeli szukacie głębokiego matowego fioletu to zapraszam do sklepów bądź wysepek Inglota. 




2. JASNY MATOWY CIEŃ - INGLOT - 355 /freedom system/
    Cena: 13,00zł
    Gramatura: 2,5g

Najlepszy cień do rozświetlenia łuku brwiowego oraz wewnętrznego kącika oka! Nic dodać nic ująć. 






3.  PĘDZEL DO BLENDOWANIA - HAKURO - H77

Ostatnimi czasy jest to mój numer jeden w świecie pędzli. Dzięki niemu zdałam sobie sprawę, że blendowanie wcale nie jest takie skomplikowane i kilkoma ruchami można uzyskać genialny efekt na powiece. Tak, to jest totalny musthave jeżeli chodzi o tego typu pędzle. Można go nabyć w sklepie internetowym  Cocolita.pl , bezpośredni link do tego pędzla jest w moim poprzednim poście na temat pędzli z Sephory i ich zamienników.



4. LAKIER DO PAZNOKCI - GOLDEN ROSE - 51 / Wow! /
    Cena: 3,90zł
    Pojemność: 6ml

Zdecydowany mój ukochany lakier odkąd słoneczko pojawiło się na niebie.  Jest on w kolorze głębokiej czerwieni. Wygląda genialnie na paznokciach i utrzymuje się również dosyć długo. Jedynym małym minusem jest to, że można nim kolorować jak się przejedzie po kartce :D Generalnie bardzo polecam jak ktoś kocha tak rzucające się w oczy barwy. 




No to tyle na dziś! A jacy są Wasi ulubieńcy? Co było największym 'wow' w tym miesiącu? Piszcie! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger