To dziś. Ostatni dzień roku 2017, czyli Sylwester a tym samym przyszedł czas na podsumowanie tego roku tutaj. Myślę, że dobrze jest podzielić się z Wami moimi przemyśleniami i doświadczeniami zdobytymi w tym roku. Już za chwilę przywitamy Nowy Rok i nieważne czy będziecie w domu, czy na imprezie czy gdziekolwiek, każdy z Nas będzie musiał zaakceptować fakt, że kolejny rok za nami a zupełnie nowy przed nami. Dlatego dziś zapraszam Was na podsumowanie roku 2017, w którym poczytacie nie tylko o blogowaniu, ale także o innych sprawach.
Grudzień dobiega końca dlatego też przyszedł czas na ulubieńców tego miesiąca. Ale nie martwcie się, ulubieńcy roku też się tutaj pojawią i to w formie makijażu już za tydzień. A wracając do grudnia to muszę Wam powiedzieć, że ten miesiąc minął mi zaskakująco szybko. Oczekiwanie na Święta zrobiło swoje, zaraz będziemy świętować Nowy Rok i po grudniu zostaną tylko wspomnienia. No i to właśnie dziś mam dla Was trzy produkty, które w tym miesiącu szczególnie się wybiły i o których musicie przeczytać.
To już dziś! Oczekiwanie na Święta zostaje oficjalnie zakończone. Dziś mamy 24 grudnia czyli Wigilię Bożego Narodzenia. Dla każdego z Nas jest to szczególny dzień, nie tylko pod kątem przebywania z najbliższymi, ale także pod kątem ubioru i makijażu. Dlatego postanowiłam pokazać Wam mój niezbędnik na kolację Wigilijną i w sumie to jestem pewna, że Was to nie zdziwi.
Zainspirowana koleżanką po fachu, tak Kochana o Tobie mowa, postanowiłam stworzyć swoją wishlistę na nadchodzący rok 2018. A kto ciekawy o kim mowa to o nikim innym jak o mojej imienniczce z bloga
Paulina Blog. Koniecznie musicie zajrzeć do niej i zobaczyć jakie rzeczy sobie zażyczyła na Nowy Rok. Same cudeńka, mówię Wam. A wracając do mojej zakupowej wishlisty na rok 2018 to od razu Wam muszę powiedzieć, że nie ma w niej żadnych kosmetyków, a to dlatego, że kosmetyki mogę sobie kupić zawsze a te rzeczy, które tutaj się pojawią wymagają swego rodzaju poświęcenia, tzn wiecie, szporowania. ;)
Nie tylko drogimi kosmetykami żyje człowiek. Kupić coś drogiego, a dobrego to, moim zdaniem, mniejsze wyzwanie od znalezienia perełki za grosze. Dlatego dziś przygotowałam dla Was pięć tanich kosmetyków, na które musicie zwrócić uwagę, bo są naprawdę rewelacyjne. I co najważniejsze, tylko jeden z tych produktów przekracza 20zł dlatego tym bardziej uważam, że powinny się one znaleźć w Waszej kosmetyczce.
Płatki pod oczy to temat, który odkryłam stosunkowo niedawno i powiem Wam, że spodobało mi się testowanie różnych tego typu produktów. Wiecie, że moja skóra pod oczami nie jest jakoś super wrażliwa, ale za to lubi być opuchnięta po całym dniu patrzeniu w monitor czy ekran telefonu. A gdy jest się jeszcze okularnicą na pełen etat to tym bardziej moja skóra w okolicy oczu potrzebuje solidnego nawilżenia i ukojenia. Dlatego dziś przychodzę do Was z płatkami pod oczy marki Multi BioMask, które są bez wątpienia, godne uwagi.
Dziś temat, który tak naprawdę pojawia się u mnie pierwszy raz odkąd prowadzę bloga.
Ostatnio pomyślałam sobie, że miło będzie Wam pokazać co według mnie jest świetnym prezentem na Święta jednakże wiedziałam, że masa dziewcząt na pewno skusi się na ten temat. Dlatego też postanowiłam zapytać Was na Instagramie o czym chcecie poczytać w niedzielę i większość zagłosowała właśnie na prezenty. Bardzo się cieszę, bo mogę podzielić się z Wami moimi propozycjami, które mam nadzieję, okażą się przydatne. ;)
Ho, ho, ho! Zanim przejdziemy do tematu dzisiejszego wpisu to chcę Wam życzyć Wszystkiego Najlepszego z okazji Mikołajek. Mam nadzieję, że byłyście grzeczne i, że zasłużyłyście na coś ekstra! U mnie w tym roku raczej skromnie, bo wyczekuje innego prezentu, takiego wiecie - ode mnie dla mnie. ;) No a teraz czas na ulubieńców listopada, którzy swoją drogą, pojawiają się tutaj późno. A teraz do rzeczy!
W pierwszą niedzielę grudnia witam się z Wami i zarazem żegnam, ponieważ dziś jest ostatni wpis poświęcony akcji blogerskiej #tokoniec. Ale nie myślcie sobie, że to koniec ze wpisami w niedzielę. Zanim przejdę do sedna chciałabym podziękować Patrycji z bloga BeautypediaPatt za zaproszenie do wzięcia udziału w tej akcji, bo była to dla mnie świetna zabawa. Szczególnie, że przez tę akcję odważyłam się zrobić pierwszy wpis ze stylizacją. Było świetnie i mam nadzieję, że to nie ostatnia taka akcja. A teraz przechodzimy do sedna sprawy - dziś przedstawiam Wam pięć kosmetyków, które są niezbędne na zimę!