PIERWSZE WRAŻENIE: CATRICE - HD Liquid Coverage Foundation

Cześć i czołem!
Dzisiaj zapraszam Was na pierwsze wrażenie podkładu, o którym jest bardzo głośno na Instagramie. Tak jak w tytule widać biorę dziś na warsztat nowość marki Catrice. Jako, że pod ostatnim zdjęciem na Instagramie, w którym pojawił się ten podkład otrzymałam mnóstwo pytań to postanowiłam zebrać to w całość i napisać parę słów o nim również tutaj. 

Zacznijmy więc od tego, że bardzo solidnie wykonana jest buteleczka z  podkładem. Matowe, dość ciężkie szkło sprawia wrażenie, że mamy w dłoni kosmetyk luksusowy i to moim zdaniem jest jak najbardziej na plus. Producent proponuje nam dość niestandardową formę dozowania produktu jaką jest pipeta, jednakże ja uważam że to jest bardziej na plus niż na minus ze względu na to, że nie musimy patrzeć na ubrudzoną pompkę. 


Przejdźmy teraz do jednego z najważniejszych pytań: Co on właściwie robi nam na twarzy? 
No to tak, producent oferuje nam wysokie krycie w ultralekkiej i ultrapłynnej formule i tutaj muszę się zgodzić w stu procentach. Katuje ten podkład od momentu kupna czyli jakieś dobre 2 tygodnie i jestem pod wielkim wrażeniem. Jest tak lekki, że ja nie czuję go na twarzy wcale. Krycie ma bardzo dobre przy czym nie jest ciężki. Każda dobrze z nas zna podkłady dobrze kryjące, ale jakże ciężkie. A ten jest po prostu kwintesencją posiadania Flawless Skin i to za grosze. No bo 28,90zł to chyba niedużo jak za podkład o tak dobrej formule i kryciu. 

Wybaczcie za rąsie, ale zgubiłam część od statywu.
Jak widać na załączonym obrazku, moja skóra nie próżnuje i jest zaczerwieniona, pełna piegów i nieproszonych gości a mimo tego ten podkład radzi sobie z nimi bez zarzutu. Jedna cienka warstwa kryje nieprzyjaciół w sposób który mi zupełnie wystarcza. 

Okej, ochy i achy a jak to się trzyma? No i będę nudna bo też jest tutaj rewelacja! Testowałam go w ciężkich warunkach bo nałożony o 4 rano wytrzymał cały dzień, a dzień był ciężki - upał, drzemka w samochodzie i takie tam. Co prawda świeciłam się w strefie T, ale jak na moją cerę to i tak była to rewelacja. 

Jedyną wadę, którą mogę mu przypisać to kolor. 


 #bladziochalert! 

Iście bladolice dziewczęta mogą mieć problem z najjaśniejszym kolorem jakim jest 010 Light Beige. Z przykrością stwierdzam, że po nałożeniu na twarz ciemnieje, nie jest to jakieś ekstra skrajne, ale źle wpracowany w skórę może zostawić nieładne ciemniejsze smugi. 


 Jako, że ja kocham swoją bladość, ale dekolt spaliłam w te wakacje to idealnie pasuje mi do resztek pseudo opalenizny, dlatego też dopóki mogę dopóty będę go używać i chwalić tak czy siak. 

Podsumowując, bardzo dobry podkład za niewiele. Formuła, wykończenie i trwałość to bez wątpienia jego największe zalety. Jednakże gdyby Catrice popracowało nad kolorem dla bladziochów to byłby ideał. Polecam każdemu kto lubi mocne krycie i potrzebuje trwałego podkładu. Bladolicym też polecam, chociaż na spróbowanie, bo tak jak mówię po dobrym wpracowaniu go w skórę może nie oksydować tak mocno. Jeszcze będę sprawdzać moją teorię ;) 

Mam nadzieję, że zachęciłam Was do biegania po Naturach w poszukiwaniu tego gagatka. 
Buziaki, Chmielova! 

_____________________________

*SOCIAL MEDIA*
FACEBOOK: chmielova
INSTAGRAM: chmielova
SNAP: chmielovaa

37 komentarzy:

  1. Zainwestowałam w ten podkład i póki co jestem z niego mega zadowolona :) cieniutka warstwa wystarczy, by przykryć wszelakie niedoskonałości mojej cery. Jedyne, co mi się w nim nie podoba to aplikacja - zdecydowanie preferuję te podkłady z pompką. A, no i bardzo trudno było go dostać. W Holandii nie dostałam go w ogóle, dopiero w Niemczech w dm drogerie miałam szczęście i upolowałam ostatnią sztukę tego najjaśniejszego odcienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O no to miałaś szczęście w polowaniu :) aktualnie w Polsce też jest problem z jego dostępnością, ale z tego co wiem to niektóre drogerie online mają go w swojej ofercie :)
      Pozdrawiam :*

      Usuń
    2. Obecnie na terenie Holandii dostępny jest w sklepie Kruidvat, dodatkowo trwa promocja dzięki której gratis do tego cuda otrzymujemy korektor Camouflge Creme (cena 6,99), normalnie rozpusta! 😍

      Usuń
    3. Obecnie na terenie Holandii dostępny jest w sklepie Kruidvat, dodatkowo trwa promocja dzięki której gratis do tego cuda otrzymujemy korektor Camouflge Creme (cena 6,99), normalnie rozpusta! 😍

      Usuń
    4. Obecnie na terenie Holandii dostępny jest w sklepie Kruidvat, dodatkowo trwa promocja dzięki której gratis do tego cuda otrzymujemy korektor Camouflge Creme (cena 6,99), normalnie rozpusta! 😍

      Usuń
  2. Oooo na niego czekałam! i teraz trochę poczekam z zakupem bo przepuściłam cały hajs na lakiery hybrydowe :) :D

    http://allegiant997.blogspot.com/2016/09/lipiec-sierpien.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach te hybrydy! :D ciągle na coś brakuje tego hajsu :( :D ale nie martw się - u mnie jest podobnie ;)

      Usuń
  3. Kosmetyków zbytnio, nie lubię, ale ty opisujesz je w taki sposób, że każdy chciałabym mieć.
    zofiakuca.online :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem go bardzo ciekawa niestety nigdzie go nie mogę dostać w swoim mieście masakra ;((((
    http://beautybloganeta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to naprawdę z nim jest ciężko :( ja żeby go dostać to dwa dni jeździłam po Naturach w okolicy :D

      Usuń
  5. Nie widziałam go u siebie w szafie catrice ale przymierzam sie do zamówienia internetowego i chyba się na te malutkie cudo skuszę ! ;)

    Zapraszam do siebie dopiero rozwijam skrzydła ;)
    http://juststartviki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto :) Polecam!

      Usuń
    2. Jestem zmuszona czekać na niego do połowy października, ponieważ są braki w hurtowniach, i nawet w drogeriach internetowych są wyprzedane te cudeńka ;c

      Usuń
  6. Kurczę narobilas mi ochoty na ten podkład ale troszeczkę się obawiam bo mam mega jasny kolor twarzy i malo które firmy maja idealnie blady podkład dla mnie😂 aczkolwiek zajrzę jutro do drogerii i poszukam go😂😂
    Mam jeszcze pytanie calkiem nie do tematu😂 Jak uzyskalas taki przepiękny kolor włosów???? Jestem zakochana w takich szarych pasach i sama chciałabym miec taki kolor ale kompletnie nie wiem jak go uzyskać😥 Będę wdzięczna za kazda porade😂
    A i przepraszam jeśli gdzies juz to pisalas a ja się pytam ale dopiero co znalazłam Twojego bloga i po prostu musiałam się zapytać😏✌
    Pozdrawiam!💕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problemy bladzioszków - znam to ;) Jeżeli chodzi o moje siwe włosie to muszę Cie rozczarować, ale nie znam na nie przepisu. Chodzę do stałej fryzjerki i ufam jej, że jak chce siwe to są siwe ;)
      Buziaki ❤️

      Usuń
  7. Nie słyszałam o nim ale wydaje się być ciekawy. Moim ulubionym lekkim dobrze kryjącym podkładem jest Healthy Mix :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie miałam Healthy Mix, więc muszę na niego w końcu spojrzeć ;)

      Usuń
  8. Już gdzieś pisałam, że pipetka została odwzorowana na wzór tej z podkładu Marc Jacobs Remarcable.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Super informacja :) Tak myślałam, że pomysł z pipetą gdzieś już został wykorzystany, ale dokładnie nie wiedziałam gdzie. Teraz już wiem - dziękuje :*

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  9. Muszę sprawdzić najjaśniejszy odcień, ale obawiam się, że może okazać się zbyt ciemny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba spróbować, bo tak jak mówię, ciemnieje. O tyle o ile to widać na ręce to mam wrażenie, że na twarzy da się to opanować. Niestety, to tylko moja teoria - ale zamierzam się temu bliżej przyjrzeć :)

      Usuń
  10. Chyba czas tego cudeńka wypróbować słyszałam dużo o tej firmie :) http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/09/jesienne-rozterki-ust-balsam.html

    OdpowiedzUsuń
  11. używałam już podkładów z Catrice i każdy mi się sprawdzał. Rozwiązanie z pipeta na plus lepsze to niż na przykład brak i pipety i pompki jak przy podkładach z revlona. Jestem zainteresowana :D www.alexandraolivetti.blogspot.com:))

    OdpowiedzUsuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger