AKCJA PIELĘGNACJA: Krem pod oczy z olejkiem arganowym | NACOMI

Krem pod oczy to temat rzeka. Rynek kosmetyczny oferuje nam całą gamę kremów pod oczy, czy to nawilżających czy to redukujących cienie czy też inne przypadłości. Ja jednak lubię te nawilżające, bo sprawdzają się świetnie zarówno w dzień jak i w nocy. Gdy denkowałam słynny krem z awokado z Kiehl's to wiedziałam, że muszę znaleźć coś podobnego w niższej cenie, bo jednak 180zł to bardzo dużo. I tak się złożyło, że sporo z Was poleciło mi krem marki Nacomi (15ml). I tak zaczęła się nasza wspólna droga.


Oczekiwania względem tego kremu miałam dość wysokie, w końcu Kiehl's sprawdzał mi się bardzo dobrze to nie chciałam by coś popsuło stan mojej skóry pod oczami. I zanim wejdę w szczegóły to powiem krótko: OCZEKIWANIA ZOSTAŁY SPEŁNIONE.

INCI

Aqua, Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Fruit Butter, Vitis Vinifera Seed Oil, Cetyl Alcohol, Glycerin, Panthenol, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Stearic Acid, Tocopheryl Acetate, Sodium Lauroyl Glutamate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid

Skład wydaje się być w porządku. Na drugim miejscu mamy olejek arganowy czyli producent nie okłamuje nas w tej materii. Jedyne co to wyczytałam, że Benzyl Alcohol może być potencjalnym składnikiem powodującym uczulenia. Mnie jednak nic nie uczuliło ani nie podrażniło dlatego też nie mam się do czego przyczepić.

DZIAŁANIE

Jego głównym zadaniem jest nawilżanie skóry pod oczami i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że on to właśnie robi! Nałożony grubszą warstwą na noc świetnie nawilża w ciągu nocy, a nałożony cieńszą warstwą na dzień świetnie spisuje się pod makijażem. Nic się nie roluje, nie zbiera czy waży. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. 

Jednakże największym zaskoczeniem dla mnie jest to, że spokojnie mogę go nazwać zamiennikiem Kiehl's. I choć Nacomi różni się konsystencją to w moim przypadku działanie ma takie samo. Nawilża, koi i pielęgnuje. No i jest tańszy, a to ważny czynnik.

DOSTĘPNOŚĆ I CENA

Jeżeli chodzi o kupno tego kremu to stacjonarnie dostaniecie go w drogerii Hebe. Kosztuje on tak około 30 złotych także nie ma źle. Jeżeli zaś chcecie kupić go online to zajrzyjcie na stronę Cocolita lub na Ekobieca. 

TAK CZY NIE? 

Zdecydowane TAK. Uważam, że nie ma sensu przepłacać i warto sięgnąć po tego gagatka z Nacomi. Jako, że spełnia swoje podstawowe założenia to bez wahania jestem go Wam w stanie polecić. Fakt, różni się konsystencją od popularnego kremu z awokado, ale olejek arganowy też daje rade. Widocznie nawilża i koi a to jest dla mnie najważniejsze. 

A Wy jakiego kremu pod oczy używacie? :)
Dajcie znać, Chmielova
___________________________________
Znajdź mnie!

www.instagram.com/chmielova

www.facebook.com/chmielova

chmielovaa@gmail.com

7 komentarzy:

  1. miałam go i lubiłam, bo działał! ale nie znoszę go wyciągać z tego opakowania

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam już o nim mnóstwo pozytywnych recenzji i chyba czas się skusić, gdy tylko wykończę swój dotychczasowy krem pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio czytałam o nim sporo pozytywnych recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mysle ze sprawdzilby sie u mnie na noc, skoro dobrze nawilza :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Produkt wydaje się interesujący. Będę musiała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o tym kremie wiele dobrego i na pewno go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger