Ulubieńcy stycznia!

Hej! 
A dzisiaj podsumowanie miesiąca czyli co zachwyciło mnie całkowicie. Słowem wstępu są to 4 kosmetyki i jeden makijażowy gadżet. Każda z tych rzeczy w jakiś sposób wniosła coś do mojego makijażowego hobby. No to jedziemy! 

1. OGRANIZER  NA KOSMETYKI 
To gadżet, który w końcu zaprowadził ład w moich kosmetykach - wcześniej miałam takie pudełeczko i co prawda kosmetyki były poukładane, ale po tygodniu pełnym zawirowań kosmetyki leżały sobie jak chciały. Dlatego też ten gadżet jest moim numerem jeden jeżeli chodzi o ulubieńców stycznia. 
Cena 9,99zł - oczywiście Biedronka :D




2. URBAN DECAY - NAKED3 (chyba każdy się tego spodziewał :) ) 
Ta paleta totalnie zmieniła moje podejście jak i pracę z cieniami do oczu. Nie tylko kolory są cudowne, sama praca z tym produktem jest czystą przyjemnością - nic się nie osypuje, kolory ''siedzą'' gdzie trzeba. Jedyny minus to oczywiście cena - 199zł, ale czasem warto zaszaleć :)



 3. LAKIER DO PAZNOKCI - GOLDEN ROSE - WOW! NR 67
Ach, ten kolor! Cudowny, metaliczny - po prostu to jest to! Dawno nie zachwyciłam się tak lakierem do paznokci, ponieważ przed dłuższy czas robiłam żele i jakoś nie skupiałam się nad tym. Ale odkąd nie robię to szukam różnych kolorków i znalazłam swojego faworyta! 
Cena: 3,90zł


4. POMADKI GOLDEN ROSE - VISION
Zakochałam się w nich totalnie co jest dziwne, bo toleruję tylko pomadki matowe. Lecz te są idealne na zimę, doskonale nawilżają usta oraz kolory są genialne. Ja lubię wyraziste usta i znalazłam coś dla siebie - nawet są delikatne nudziaki, więc uważam, że każda znajdzie coś dla siebie. Aktualnie mam 2 pomadki, ale z pewnością moja kolekcja się powiększy. W końcu muszę się przekonać do czerwieni :>
Cena: 9.90zł









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger