Dekoloryzacja raz!
środa, kwietnia 22, 2015
0
best
,
blog
,
blogger
,
blond
,
chmielova
,
co
,
color
,
dekoloryzacja
,
face
,
hair
,
to
,
zmiany
Cześć!
Dzisiaj chciałabym Wam opisać moją ciężką drogę dekoloryzacji jaką odbyłam w sobotę. Jakiś czas temu stwierdziłam, że koniecznie chcę wrócić do blondu, że to mój kolor i chcę go mieć. Ja, Chmielova nienauczona poprzednią dekoloryzacją z przed roku, że przecież z ciemnego koloru nie jest tak łatwo przejść do bardzo jasnego blondu. No więc tak, w sobotę miałam umówioną wizytę u mojej fryzjerki - dzięki Bogu, że ona ma do mnie cierpliwość, bo było by kiepsko.
Na fotelu fryzjerskim usiadłam jako ciemnobrązowe ombre a wyszłam jako blond włosie. Wydaje się, że nie ma nic bardziej prostszego niż dekoloryzacja, ale w przypadku moich super-mocnych włosów okazało się to być niezłym wyzwaniem dla mnie i mojej fryzjerki. Na początku postanowiłyśmy spróbować farbą odbarwić ten brąz. Po około 40 minutowym trzymaniu farby moje włosy zrobiły się lekko jaśniejsze. Stanęłam przed pytaniem: Wrócić za dwa tygodnie na ciąg dalszy czy rozjaśniać? Oczywiście wybrałam rozjaśnianie, no bo przecież chcę blond włosy. Powiem Wam, że pierwszy raz w życiu bałam się o moje włosie. Miałam wiele przygód z kolorami od czarnych przez czerwone, rude i fioletowe, ale takiej ilości środków chemicznych na głowie w ciągu czterech godzin nie miałam. Po rozjaśnieniu wyglądałam jak kurczaczek. Piękne, żółto-pomarańczowe włosy czekały na kolejną farbę. I po ostatniej już trzeciej próbie osiągnięcia celu w końcu pojawił się na głowie mój wymarzony blond! Czy było warto? Pewnie! Czy moje włosy ucierpiały? W jakimś stopniu tak, bardziej ucierpiała moja skóra głowy, która niestety była bardzo podrażniona. Obecnie jestem tak zadowolona, że twierdzę, że była to najlepsza decyzja w kwestii włosów :)
+ POLECAM! Odżywkę z L'Oreal Paris, Elseve Magiczna Moc Olejków! Jest przecudowna! Włosy po niej są tak lekkie i doskonale się rozczesują (a może to sprawka Tangle Teezer'a? :D)
A Wy miałyście takie przygody? ;)
*zdjęcie jeszcze przed ombre, ale ten sam brąz miałam wraz z ombre
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz