AKCJA PIELĘGNACJA: moisture surge; hydrating supercharged concentrate | CLINIQUE
niedziela, marca 11, 2018
13
akcjapielęgnacja
,
clinique
,
concentrate
,
facecare
,
hydrating
,
moisture
,
nawilżanie
,
newpost
,
supercharged
,
surge
Dobry produkt nawilżający pod makijaż po podstawa, a że ostatnio szukałam i używałam wielu produktów to dopiero teraz jestem w stanie z ręką na sercu powiedzieć Wam, że znalazłam coś naprawdę fajnego. Zachęcona wieloma recenzjami na temat tego produktu postanowiłam go w końcu kupić i wypróbować i koniec końców się nie zawiodłam. Używam tego produktu dzień w dzień od miesiąca dlatego też przyszedł czas aby powiedzieć Wam nieco więcej na temat koncentratu nawilżającego marki Clinique.
Pielęgnację od Clinique bardzo dobrze znam i lubię. Wiadomo, od czasu do czasu trafi się coś co jest przeciętne, ale generalnie lubię się z tą marką i chętnie sięgam po ich pielęgnację. Tym razem zamiast standardowego kremu skusiłam się na produkt z linii Moisture Surge - hydrating supercharged concentrate, który jest niczym innym jak nawilżającym produktem w formie żelowej. A zatem czas zadać najważniejsze pytanie...
Dla kogo?
Producent twierdzi, że jest to produkt dedykowany każdej cerze i myślę, że śmiało się mogę z tym zgodzić. Ja jako posiadaczka cery mieszanej jestem zadowolona z poziomu nawilżenia jaki daje mi tej oto produkt. Nie nakładam go dużo, bo zaledwie jedną pompkę a rzeczywiście czuje, że moja skóra jest idealnie nawilżona i przygotowana pod makijaż. Myślę, że zarówno cery suche jak i tłuste będą zadowolone, bo przez swoją konsystencję ten produkt jest uniwersalny.
Konsystencja i skład
Jak już wcześniej wspomniałam, konsystencja tego produktu jest żelowa co, moim zdaniem, jest świetnym rozwiązaniem. Ta formuła nie tylko nawilża, ale także przyjemnie chłodzi oraz zapewnia świetną przyczepność podkładu. Można powiedzieć, że to takie dwa w jednym - krem + baza pod makijaż. Nie wiem jak Wy, ale ja to kupuję, bo jestem za leniwa rano na wieloetapowe przygotowanie skóry ;)
Jeżeli chodzi o skład to oczywiście wrzucam go dla zainteresowanych, ale nie jestem Wam w stanie za wiele powiedzieć na jego temat. Stosując go przez miesiąc nie zauważyłam, żeby coś się działo niedobrego a moja skóra ma tendencję do pryszczy także wiecie.
Water\Aqua\Eau, Glycerin, Butylene Glycol, Phenyl Trimethicone,
Propanediol, Sucrose, Hydroxyethyl Urea, Alteromonas Ferment Extract,
Hydrolyzed Rice Extract, Acetyl Glucosamine, Trehalose, Algae Extract,
Caffeine, Cholesterol, Aloe Barbadensis Leaf Water, Sodium Hyaluronate,
Pentaerythrityl Tetraethylhexanoate, Dextrin Palmitate, Acrylates/C10-30
Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sorbitol, Sodium Polyaspartate, Tocopheryl
Acetate, Carbomer, Dehydroxanthan Gum, Citric Acid, Tetrahexyldecyl
Ascorbate, Benzophenone-4, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl
Hydroxyhydrocinnamate, Sodium Hydroxide, Sodium Citrate, Disodium Edta,
Bht, Chlorphenesin, Phenoxyethanol, Red 4 (Ci 14700), Yellow 5 (Ci
19140)
Szkoda tylko, że ten skład jest taki długi, bo z tego co wiem to nie powinno tak być. Ach ten Clinique, ze składami to lubi poszaleć. A i jeżeli jest w nim coś ekstra złego to konicznie dajcie znać dziewczynom w komentarzach, a ja obiecuje, że jak tylko będę miała wolną chwilę to zgłębię tajniki składów.
Działanie
O działaniu już Wam co nieco wspomniałam wyżej, także może powiem Wam o tym, że bardzo lubię ten produkt ze względu na opakowanie. Pompka przemawia do mnie o wiele bardziej niż słoiczek i za to ogromne brawa. No, ale żeby nie było - celem tego produktu jest nawilżanie i, moim zdaniem, ten produkt właśnie to robi. Prócz tego jest idealny pod makijaż i śmiem twierdzić, że wydłuża jego trwałość. ;)
Opinia i cena
Daję temu produktowi piękną i dużą piątkę. Dla mnie jest on idealny, bo łączy w sobie trzy najważniejsze elementy: nawilżanie, kojenie i bazę pod makijaż. Myślę, że każda z Was która szuka czegoś co przyśpieszy rytuał pielęgnacyjny z rana bądź jest takim leniwcem jak ja, będzie zadowolona z tego produktu.
Cena tego koncentratu to 119zł za 48ml i dostaniecie ten produkt w perfumerii Sephora lub na stronie Clinique.
A czy Wy macie swój idealny produkt do porannej pielęgnacji? Dajcie znać!
Buziaki, Chmielova
________________________________________
Znajdź mnie!
Uniwersalny produkt do każdej cery już mi się podoba jego zastosowanie.
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo ;)
UsuńPo twojej recenzji na pewno zakupie ten produkt. Szukam czegoś co nawilży mi cerę bo niestety wszystko co nałoże na twarz to podkreśla moje suche skórki. Super post! Pozdrawiam, poulciak
OdpowiedzUsuńCieszę się! Tutaj możemy dostosować ilość produktu do potrzeb :D
UsuńMarzy mi się ten produkt. Dużo dobrego się o nim naczytałam. Podoba mi się że ma tłok wypychający produkt do góry dzięki czemu nic się nie marnuje :)
OdpowiedzUsuńPompka jest super wygodna ;)
Usuńpodoba mi się ten produkt i jest na mojej liście, słyszałam o nim same dobre opinie :)
OdpowiedzUsuńNo to może czas na zakup? ;)
UsuńKrem moisture surge uwielbiam, mam również serum pod oczy, które też się dobrze sprawdza. Na ten produkt czaję się od jakiegoś czasu, bardzo lubię takie konsystencje :) Widzę, że nie ma co się zastanawiać :D
OdpowiedzUsuńAno nie ma! Tym bardziej, że idzie wiosna to ten produkt będzie świetny dla cery ;)
UsuńJa wlasnie testuje to serum ;) Nie jest zly zwlaszcza ze sklad mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńNo to super, że Ci się sprawdza!
Usuńja chce go kupic na wakacje :D moja skora jest tlusta i potrzebuje nawilzenia, ale jednoczescie latwo ja obciazyc zbyt nawilzajacymi produktami
OdpowiedzUsuń