#glowglowglow | Sephora Collection
niedziela, marca 25, 2018
11
collection
,
glow
,
glowglowglow
,
highlighter
,
naturalglow
,
newpost
,
nowywpis
,
rozświetlacz
,
sephora
Zgodnie z ankietą przeprowadzoną na Instagramie opowiem Wam o rozświetlaczu, który czaruje nie tylko efektem na skórze ale także wyglądem. To, że jestem uzależniona od fotografowania go to jest już wiadome lecz równie bardzo uzależniona jestem od stosowania go na skórę. Tym razem Sephora trafiła w gust prawdziwych srok lubiących nie tylko mocny glow, ale i ładny produkt. Taki jest właśnie najnowszy rozświetlacz, a właściwie puder rozświetlający, który zawładnął moim sercem.
EFEKT
To jak pięknie błyszczy ten rozświetlacz jest naprawdę godne uwagi. Tutaj macie zdjęcie zrobione telefonem i chyba nie muszę mówić, że glow jest na najwyższym poziomie. Jednakże wszystko zależy od tego jaki efekt chcecie uzyskać.
Jeżeli lubicie delikatny efekt to jedno subtelne pomizianie pędzlem policzka w zupełności wystarczy. Ale jeśli lubicie mocny błysk to możecie go dokładać i dokładać aż do uzyskania pożądanego efektu. Pamiętajcie tylko żeby mieć lekką rękę przy aplikacji bo jego kolor może odrobinkę przenieść się na skórę a my jednak chcemy mieć taflę błysku a nie kolor, prawda?
KOLOR
Sephora w swojej ofercie ma dwa odcienie tego rozświetlacza, 02 Natural Glow (ten widzicie na zdjęciu) oraz 01 Delicate Glow (bardziej różowy). Kolor 02 jest bardziej złocisty, ale nie tak złoty jak Mary Lou Manizer. Szczerze powiedziawszy nawet nie potrafię go jakoś sensownie opisać, ale podoba mi się szalenie i faktem jest to, że na skórze wygląda przepięknie.
Jak wyżej wspomniałam, jego kolor może transferować na skórę dlatego polecam używanie mniej zbitego pędzla lub lekkiej ręki. Ale to zjawisko raczej będzie widoczne na bladzioszkach i chłodniejszych typach urody.
CENA I DOSTĘPNOŚĆ
Rozświetlacz kupicie w perfumerii Sephora, zarówno stacjonarnie jak i online. Jego cena to 66zł i tu już same musicie zdecydować czy to mało czy to dużo. Moim zdaniem, jest to dość wysoka cena i polecam czekać na promocję tak czy siak :)
CZY POLECAM?
Oczywiście, że tak! Mimo swojej dość wysokiej ceny uważam, że jest to naprawdę bardzo fajny rozświetlacz, który będzie doskonały zarówno do delikatnego rozświetlenia jak i do mocnego glow. Co więcej, jest to taki kosmetyk, który każda miłośniczka makijażu powinna mieć w swojej kolekcji właśnie ze względu na piękne tłoczenie.
Zapytacie mnie pewnie do czego mogłabym porównać ten rozświetlacz, a ja Wam odpowiem, że do żadnego z tych jakie mam. Jest to zupełnie inna formuła i kolor i to właśnie sprawia, że ten rozświetlacz jest bez wątpienia ciekawym produktem.
A Wy macie swoje rozświetlaczowe perełki? Dajcie znać!
Ściskam, Chmielova
______________________________________
Znajdź mnie!
Rzadko używam rozświetlaczy, ale cieszy mnie fakt, że Ty jesteś z tego tak zadowolona:)
OdpowiedzUsuńTo ja codziennie jestem wysmarowana rozświetlaczem :D
UsuńBardzo lubię rozświetlacze! Mój must have w codziennym makijażu. Jeszcze nie miałam okazji wypróbować tego, który polecasz. Sięgnę po niego z chęcią jak tylko będzie w promocji, bo cena jest troszkę za wysoka :)
OdpowiedzUsuńNo najlepiej trafić na jakieś -20%, bo w cenie regularnej to faktycznie dość sporo.
UsuńBardzo podoba mi sie efekt jaki daje na skorze :D
OdpowiedzUsuń<3
Usuńpiekny jest! chcialam go ostatnio nawet kupic, ale byl wyprzedany online
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to chyba jest dostępny ;)
UsuńCena jest trochę wysoka, ale na promocji -20% nie będzie tak źle 😀 Bardzo ładnie wyglada na policzku, a ja uwielbiam takie rozswietlacze 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że on będzie idealnie współgrał z opaloną skórą :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor. Bardzo podoba mi się efekt jaki daje na skórze :)
OdpowiedzUsuń