TAG: 5 rzeczy bez których nie mogłabym żyć!

Cześć!

Pomyślałam, że czas na to byście systematycznie poznawali mnie bliżej. Tego jaka jestem, co lubię a czego nie i co sprawia, że jest tak a nie inaczej. Dlatego dzisiaj przychodzę do Was z pięcioma rzeczami bez których nie mogłabym żyć. 

1. TELEFON 

No to raczej oczywiste i przyznaję - jestem uzależniona od korzystania z telefonu. Mam tam wszystko, począwszy od przepisów na ciasto w notatkach a kończąc na zwykłych aplikacjach ułatwiających i umilających życie. Oczywiście dostęp do internetu musi być, bo było by słabo. Nałogowe sprawdzanie instagrama, maila czy facebooka jest nieodłączną częścią mojego dnia. Tak jak mówiłam, przyznaję się do tego bez bicia. Dlatego też, telefon ląduje na pierwszym miejscu. A i zapomniałabym, musi być 'ubrany', bo jak to tak bez okrycia. 

2. OKULARY

Jestem okularnicą od wielu lat, no i w związku z tym moje życie byłoby ciężkie bez okularów. Chociaż w moim przypadku okulary u mnie są też częścią mnie. Elementem, który musi pasować i dlatego też kupując je jakiś czas temu postawiłam na firmę RayBan. Jaki to model nie pamiętam, bo po prostu mierzyłam ich miliony i w końcu któreś spodobały mi się na nosie. Mimo tego, że na blogu często dodaje zdjęcia bez okularów to tylko i wyłącznie dlatego, że chcę byście lepiej widziały co mam na oku ;) 

3. ZEGAREK

Zawsze jak jestem poza domem to mam zegarek na ręce. Nie ma opcji bym go zapomniała czy celowo nie zabrała. Czas jest ważny, lubię być na czas i nienawidzę spóźnialstwa, dlatego też zegarek na nadgarstku musi być. Czy jestem maniaczką zegarków? Hm, myślę że nie. Mam trzy zegarki i noszę je w zależności od ubioru czy humoru. Teraz polubiłam się z elektronicznym zegarkiem z firmy Cropp, który wygląda jak Casio. A poza tym mam jeszcze duży w kolorze złota z Mohito i czarny ze złotymi cyferkami ze Swatcha. A i pamiętajcie, czas to pieniądz! :)

 

4. DOBRA LEKTURA

Dobra książka, poradnik czy coś w tym stylu to element, który musi pojawić się w moim dniu. Jestem typowym molem książkowym. Uwielbiam usiąść na łóżku, z herbatą i czytać książkę. Na zdjęciu uchwyciłam jedną z moich ostatnio ulubionych zdobyczy. Niestety, obecna sytuacja nie bardzo mi pozwala na czytanie tego czego chcę, ponieważ uczę się do sesji poprawkowej i romansuje z Historią Anglii. Zobaczymy czy romans zakończy się czymś zjawiskowym czy raczej chłodnym rozstaniem.

 5. KALENDARZ KSIĄŻKOWY

 Czas i organizacja to dwie najważniejsze sprawy w moim życiu. Wspominałam wyżej, że telefonie mam wszystko, no i racja wszystko prócz tego co daje mi kalendarz. To właśnie w kalendarzu przechowuję najważniejsze wydarzenia, spotkania, plany i pamiątki typu bilety z muzeów. Nie wyobrażam sobie, że nie mam kalendarza. Uwielbiam organizacje, nienawidzę robienia czegoś wcześniej nie ustalając. Nie chodzi o to, że nie jestem spontaniczna czy coś, po prostu są rzeczy które wymagają organizacji i u mnie jest to bardzo ważne. 

Mam nadzieję, że czegoś się o mnie dowiedzieliście. Piszcie do mnie co jeszcze byście chcieli o mnie wiedzieć, może jakiś torebkowy TAG? Może kosmetykowy? :)

Buziaki, Chmielova!