Ulubieńcy kwietnia!
sobota, maja 02, 2015
11
beautiful
,
best
,
blog
,
blogger
,
chmielova
,
cudowne
,
lifestyle
,
lipstick
,
mac
,
makeup
,
satin
Cześć!
Zacznijmy więc od podkładu.
Początek maja już jest, a ulubieńcy kwietnia wjeżdżają na bloga dopiero dzisiaj. Długo zastanawiałam się co tak naprawdę skradło moje serce w tamtym miesiącu aż w końcu doszłam do wniosku, że są to tak naprawdę dwa produkty. Pomadka oraz podkład z firmy M.A.C. Taaak, zdecydowanie te dwa produkty zrewolucjonizowały mój makijaż.
Jak wcześniej już pisałam - od dłuższego czasu szukałam podkładu idealnego, aż w końcu po przetestowaniu postanowiłam zainwestować i kupić podkład z MAC Pro Longwear w kolorze NW13 w cenie 138zł za 30ml. I śmiem twierdzić, że to była z najlepszych inwestycji makijażowych jakie kiedykolwiek zrobiłam. Podkład okazał się genialny. Jedna 'pompka' w zupełności wystarcza bym pokryła nim całą twarz. Do trwałości nie mogę się przyczepić ani troszeczkę. Kryje na długi, długi czas i wystarczy tylko przypudrować buźkę po paru godzinach i tyle. Jest to niebo a ziemia jeżeli chodzi o wszystkie dotychczasowe podkłady jakie miałam. Natomiast jeżeli chodzi o kolor to jestem równie zachwycona, ponieważ jestem bladą twarzą i znalezienie odpowiedniego koloru było po prostu trudne. Bardzo dużym plusem dla MAC jest właśnie gama kolorystyczna. Mój to jak wyżej pisałam NW13, no dobra a czym właściwie jest to NW? No więc tak:
*LITERKI (C, NC, W, NW, N) - oznaczają one odcień cery
C – Cool – zawiera złoto-beżowe tony
NC – Neutral Cool – zawiera beżowo-żółte tony
W – Warm – beżowe tony
NW – Nautral Warm – beżowo-różowe tony
N – Neutral- różowawe tony
W – Warm – beżowe tony
NW – Nautral Warm – beżowo-różowe tony
N – Neutral- różowawe tony
*CYFERKI - zaczynają się już od 10 i oznaczają one barwę; im mniejszy numer tym jaśniejszy kolor podkładu.
A drugim ulubieńcem mym jest pomadka z MAC w kolorze Snob z wykończeniem satynowym. Jest w kolorze przepięknego zimnego różu. Używam jej zawsze, gdy chcę tylko delikatnie zaznaczyć usta. Uwielbiam ją w pierwszej kolejności właśnie za tej kolor a w drugiej za trwałość. Jeżeli chodzi o wykończenie to jest jak najbardziej okej, chociaż ja preferuje pomadki matowe, ale mimo tego nie przeszkadza mi to, że nie jest matowa. Przypominam, że cena pomadki to 86zł czyli dużo i nie na każdą kieszeń. Osobiście uważam, że warto się skusić, chociaż tak raz na jakiś czas. Odrobina luksusu jeszcze nikomu nie zaszkodziła, co nie? :D
A u was jakie nowości przyniósł kwiecień? :) A może chcecie bym porównała tańsze i droższe pomadki? :) Piszcie!
Jeszcze nie miałam niczego z MAC'a. Chyba będę musiała przetestować ten fluid :) Szkoda tylko, że ma taki mały filtr :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.aneferu.blogspot.com
No właśnie to taki mały minusik, no ale cóż poradzić :)
UsuńNigdy nie miałam niczego z MAC'a, ale chyba w końcu muszę się na coś skusić! Świetny pomysł z porównaniem tańszych i droższych pomadek, chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://meandmy-woorld.blogspot.com/
O super, zatem czas zacząć szukać godnego zamiennika, bo docelową pomadkę już mam :)
UsuńZ miłą chęcią odwiedzę :)
Dziękuje! :)
OdpowiedzUsuńMusze w końcu coś kupić z MAC'a. Dużo słyszałam o tych kosmetykach czy to na blogach wlasnie, czy na yt ;)
OdpowiedzUsuńhttp://autographsandthoughts.blogspot.com/
Nie miałam okazji testować tych produktów, ale słyszałam wiele pozytywnych opini na temat tej firmy, więc na pewno są świetne! :)
OdpowiedzUsuńmajadepp.blogspot.com
Uwielbiam pomadki z MACa! Przepiękny kolor :) ja sama posiadam Ruby Woo i jestem w niej zakochana ;) teraz poluję na Candy Yum Yum :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o podkład to od jakiegoś czasu przerzuciłam się na azjatyckie BB kremy wiec raczej nie dla mnie :)
Pozdrawiam!
urodazakupyrecenzje.blogspot.com
Uwielbiam pomadki z MACa! Przepiękny kolor :) ja sama posiadam Ruby Woo i jestem w niej zakochana ;) teraz poluję na Candy Yum Yum :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o podkład to od jakiegoś czasu przerzuciłam się na azjatyckie BB kremy wiec raczej nie dla mnie :)
Pozdrawiam!
urodazakupyrecenzje.blogspot.com
Ooo, azjatyckie BB ponoć są super :) A jeżeli chodzi o MACzkowe pomadki to klasa sama w sobie :)
UsuńBardzo dużo słyszałam o Candy Yum Yum, może też się w końcu skuszę :D
OdpowiedzUsuń