Szarość, złoto i czerń - połączenie idealne w hybrydowym mani | Semilac Pierre Rene

Nie często pojawiają się u mnie wpisy paznokciowe, ale ostatnio poczułam potrzebę pokombinowania ze zdobieniami. Tak sobie pomyślałam, że skoro lubię robić hybrydy i robię je sobie już dość długi czas to nadszedł ten moment, aby poszerzyć swoje umiejętności i pobawić się kolorami. I z tej zabawy powstał manicure idealny, rodem z Instagrama.

Zabierając się za ten manicure wiedziałam tylko, że to te kolory chcę połączyć i ma być to w jakiś sposób geometryczne, ale i nieregularne. Chciałam by każdy paznokieć, który zdobiłam był inny,ale jednocześnie zachowany w minimalistycznym stylu.

Do zrobienia takiego mani nie są potrzebne jakieś super umiejętności, wystarczą chęci i cierpliwość, no i odpowiednie kolory. I to wcale nie muszą być takie kolory jakie ja wykorzystałam, każda z Was może stworzyć taką mieszankę jaką lubi. Ja jednak lubię minimalizm tak też wykorzystałam szarość jako kolor bazowy (Semilac 183 Grey Pepper), czerń do zrobienia pasków (Pierre Rene 01 Black Pearl) i złoto to wypełnienia przestrzeni oddzielonej czernią (Semilac 037 Gold Disco) i powstało coś takiego.

Możecie dowolnie się bawić podziałami i kolorami, co i ja zrobiłam zdobiąc kolejne paznokcie. Do zrobienia czarnych pasków wykorzystałam pędzelek ze sklepu dla plastyków. Polecam zaopatrzyć się tam, bo mają naprawdę fajne i cieniutkie pędzle do takich precyzyjnych rzeczy.

Moim zdaniem, jest to manicure bardzo w trendach. Szarość, czerń i złoto komponują się świetnie zarówno do zdjęć (jak widać) jak i do codziennych stylizacji. A Wy co myślicie? Podoba Wam się? ;)

Ściskam, Chmielova
_______________________________________

Znajdź mnie!