RECENZJA: MARION - Olejki Orientalne

Cześć!
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję produktu, który nieoczekiwanie stał się niezbędnym elementem w mojej codziennej włosowej pielęgnacji. Mowa tutaj o olejku do włosów z firmy Marion z serii Olejki Orientalne - Odżywienie Włosów. Jeżeli jesteście ciekawe jak się u mnie sprawdza to zapraszam do dalszej lektury.

Zacznę od tego, że ten oto mały gagatek trafił w moje ręce przez totalny przypadek. Będąc na wyjeździe mój olejek do włosów z firmy Avon wylał się w torbie i siłą rzeczy nie miałam jak kupić go ponownie i postanowiłam, że zaopatrzę się w byle jaki tylko po to by moja pielęgnacja wyglądała tak samo. I wiecie co? Używam go niezmiennie od momentu kupna i chyba już go nie zamienię na nic innego. 

To, jak on działa na włosy jest po prostu niesamowite. Używam go co drugie mycie i zauważyłam, że moje włosy go pokochały. Odkąd go używam to moje włosy wzmocniły się, lepiej się układają, szybciej rosną a co najważniejsze MNIEJ się przetłuszczają. Dziwne, prawda? Nic bardziej mylnego! Dwoma głównymi składnikami są: olejek MAKADAMIA i olejek YLANG - YLANG. To właśnie one powodują to co czytacie, tak też przyjrzyjmy się im bliżej. 


OLEJEK MAKADAMIA:
 - nawilża
- odżywia 
- sprawia, że włosy są lśniące
- jest delikatny dla włosa 

OLEJEK YLANG - YLANG (Jagodlin wonny, roślina z Azji):
- reguluje wydzielanie sebum 
- stymuluje wzrost włosa 
- pomaga przy łysieniu 

I wszystko widać jak na dłoni. Z tego co się orientuje to jeszcze mamy trzy olejki z tej serii, ale ja póki co zakochana jestem w tym. Dla tych które są ciekawe to kolejnymi olejkami z tej serii są: Nawilżenie z olejkami z migdałów i dzikiej róży, Regeneracja z olejkami z jojoby i słonecznika oraz Wzmocnienie z olejkami z kokosa i tamanu.

Kolejnymi bardzo ważnymi i pozytywnymi aspektami są cena, dostępność i wydajność. Jeżeli chodzi o cenę to ja upolowałam go za grosze, czyli za około 5,50zł w Biedronce. Nie są one tam na stałe, ale co jakiś czas rzucają je i możecie zaopatrzyć się w zapas na kolejne miesiące. A jak nie zdążycie upolować ich w Biedrze to kierujcie się do Natury - aktualnie są na stronie w promocji za 4,49zł <klik>


 No i najważniejsze - wydajność. Producent oferuje nam produkt w formie 30ml i niby mało, a powiem Wam że idealnie! Olejek jest tak niesamowicie wydajny, że szok. Ja używam go co drugie mycie (czyli co drugi dzień) i końca nie widać a używam go od początku lipca. To mówi samo przez się. 

Podsumowując, genialny olejek w genialnej cenie. Moje włosy go kochają i naprawdę zauważyłam różnicę odkąd go stosuję. Włosy są wyraźnie mocniejsze, szybciej rosną i nie przetłuszczają się tak jak robiły to zanim zaczęłam go stosować. Jednym słowem: IDEAŁ ;) 

A czy Wy macie swoje ulubione olejki do włosów? Piszcie na dole ;)
Buziaki, Chmielova
______________________________________

*SOCIAL MEDIA*
INSTAGRAM: chmielova
FACEBOOK: chmielova
SNAP: chmielovaa


10 komentarzy:

  1. Mmmm uwielbiam olejki i widze że musze ten kupic :)
    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/09/piekno-na-wyciagniecie-reki-przeglad.html

    OdpowiedzUsuń
  2. ja ostatnio odeszłam od olejkowej pielęgnacji włosów. z Marion bardzo lubię serum na końcówki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie dokładnie to serum? Chętnie sprawdzę ;)

      Usuń
  3. Gdy wykończę część zapasów to na pewno jakiś olejek tej firmy zagości w mojej pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie tym kosmetykiem :) muszę go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :* Mam nadzieję, że nie pożałujesz :)

      Usuń
  5. I jak wrażenia? Też fajny? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. MiAŁAM GO I KOCHAŁAM GO TERAZ SZUKAM CZEGOŚ LEPSZEGO :d

    http://allegiant997.blogspot.com/2016/09/lipiec-sierpien.html

    OdpowiedzUsuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger