Star Dust
środa, stycznia 06, 2016
7
blog
,
blogger
,
chmielova
,
cutcrease
,
dust
,
fiolet
,
inglot
,
makeup
,
makijaż
,
sparkle
,
star
Cześć!
Miałam ochotę stworzyć coś w stylu Cut Crease. By załamanie było przydymione a cała ruchoma powieka połyskiwała tym oto przepięknym kolorem. Zaczęłam więc od podkreślania załamania powieki. Użyłam do tego pędzelka Hakuro H85 i trzech cieni matowych z Inglota. Tych oto na zdjęciu:
Dzisiaj przygotowałam dla Was makijaż, w którym rolę główną gra pigment 'Star Dust' z Inglota w kolorze 120. Dostałam go na Święta i postanowiłam, że dziś go wypróbuję i podzielę się tym z Wami. Słowem wstępu, pigment ten możemy używać prosto z pojemniczka lub mieszać go z Duraline. Ja dzisiaj wybrałam ten drugi sposób, ponieważ zmieszany ma większą moc. No a teraz zapraszam do dalszej części wpisu, gdzie zobaczycie co mi z tej zabawy wyszło.
Używałam ich stopniowo, od najjaśniejszego brązu do czarnego. Każdą z tych linii na bieżąco rozcierałam w górę tym samym pędzelkiem. Gdy uzyskałam zadowalający mnie efekt przeszłam do nakładania pigmentu. W tym celu użyłam pędzla z Make Up Revolution E101. Bardzo fajny pędzel do nakładania takich oto konsystencji - polecam. Po zrobieniu górnej powieki przeszłam do makijażu reszty twarzy. Tak jak zwykle, ale jeśli macie jakieś pytania to śmiało ;) Gdy wykończyłam twarz to skończyłam oko malując dolną powiekę i tadam!
Przepiękny kolor, prawda?
Dajcie znać co myślicie.
Miłego dnia, Chmielova.
_______
PRZYPOMINAM O ROZDANIU KOCHANE, SZCZEGÓŁY ZNAJDZIECIE TUTAJ <KLIK>
ZAPRASZAM <3
Fajny blog, obserwuje. :) ładny makijaż oka, nigdy nie próbowałam pigmentów, może dlatego że nie umiem ich nakładać ze wydaje mi się to zbyt ciężkie :p
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa :) a nakładanie pigmentów nie jest takie trudne jak się wydaje :) najlepiej zacząć od oczu, bo jak sie nam coś osypie to nie zniszczymy reszty :D Pozdrawiam!
UsuńW jakiej cenie kupiłaś ten pigment? Szukam inspiracji na makijaż studniówkowy z takim właśnie brokatowym cieniem :)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to kosztuje on 39złotych w Inglocie :)
UsuńŚwietny kolor, naprawdę <3 Nie używam podobnych kosmetyków, ale naprawdę jest zniewalający! Zapewne każda kobieta o takim marzy :)
OdpowiedzUsuńhttp://rena-uchiha.blogspot.com/
Efekt jest C U D O W N Y ! Chyba polecę do Inglota i sobie taki sprawię, bo ostatnio mam fazę na błyszczące cienie/eyelinery.
OdpowiedzUsuńDobrze, że pokazałaś, jak zrobić bazę pod to cudeńko, bo znając moje skille bym to sobie rozsypała po całej twarzy.
x Maja // Astronaut Overboard
muszę to mieć!
OdpowiedzUsuń