#wishlist

Cześć!

Zima za oknem w pełni, ale ja mam jej już zdecydowanie dość i z racji tego przygotowałam chciejlistę na wiosnę. Pomyślałam, że będzie to dobry sposób na poczucie wiosny chociażby odrobinkę. Przeżywając detoks kosmetyczny i trzymając się postanowienia o kupowaniu mniejszej ilość kosmetyków, postanowiłam że pokażę Wam moje pozycje musthave na wiosnę, ale w temacie ubraniowym. 

Wiosna wiosną, ale za kolorowo to tutaj u mnie nie będzie. Tak się składa, że jestem z tych które tolerują na sobie trzy kolory: czarny, czarny i czarny. Nie no żartuję, ale szczerze powiedziawszy to czerń, szarości i biel to trzy barwy które królują w mojej szafie. Sporadycznie zobaczycie również militarną zieleń oraz koszulę w robaki. Kończąc ten wywód o moich ulubionych kolorach przejdźmy w końcu do chciejlisty i do tego czego mi potrzeba i czego chcę.

1. Czarne spodnie z dziurami 

Oj taak, tego to mi potrzeba jak nic innego. Podarte dżinsy posiadam, ale brakuje mi czarnych z dziurami. Zwykłe mam, ale to nie to samo - dziury muszą być i już. Jeżeli chodzi o krój to jest mi to obojętne czy będą to boyfriendy czy skinny. Ważne by dobrze leżały na tyłku i nie odstawały w pasie, krótko mówiąc będą niezłe poszukiwania. 

2. Koszulki w paski

Pasiaków nigdy za wiele, ale tym razem celuję w te z długim rękawem oraz w te z dekoltem w serek. Miejmy nadzieję, że tak podstawowych koszulek w sklepach nie zabraknie, chociaż to czasem różnie bywa.

3. Okulary w stylu retro

Prawdę mówiąc nie pogardziłabym oryginalnymi okularami RayBan w stylu Clubmaster, ale biorąc pod uwagę to, że te okulary mają być tylko dodatkiem od czasu do czasu to poszukuję identycznych za mniejsze pieniądze. Mimo wszystko jestem w stanie polecić każdemu oprawki RayBan, ja swoje mam już kupę lat a dalej wyglądają jak nowe i są ponadczasowe. A wracając do tych w stylu retro to jedne już mam na oku, ale jak wiecie gdzie takowe dorwę to dajcie znać. Jedyne co musicie wiedzieć, że muszą mieć możliwość wymiany szkieł na korekcyjne bo jestem ślepa jak kret.

4. Czarne Conversy 

Poprzednie dokonały żywota także po 5 latach czas na nowe. Najlepsze trampki na świecie i jeżeli ktoś z Was dalej się zastanawia czy wydać ok 200zł na trampki to ja zawszę będę krzyczeć, że TAK, WYDAWAJ! Nie ma lepszych, a raz na 5 lat można wydać tyle. 

5. Bluza 

Wiecie, że  mojej szafie nie znajdziecie bluzy? Niemożliwe, a jednak. A to wszystko ze względu, że jakoś nigdy nie przepadałam za sportowymi klimatami, jednakże czasem po prostu chce się ubrać bluzę a wtedy zonk, nie ubiorę bo nie mam. Także nadszedł czas na kupno bluzy i pewnie będzie to szara lub czarna, czyste szaleństwo. 

6. Biała koszula 

Śmieszne, ale nie mam białej koszuli a to wszystko dlatego, że zmienił mi się rozmiar ubrań w ciągu roku i większość rzeczy oddałam mojej mamie i właśnie tam znalazła się biała koszula. Niech się jej dobrze nosi, a ja kupię sobie nową. Chciałabym tę ze zdjęcia ze względu na rękaw, ale jak znajdę inną równie ciekawą to na pewno wezmę. 

I tak właśnie prezentuje się moja #wishlist na wiosnę. Mam nadzieję, że już niedługo kupię to wszystko, bo szykują się duuuże zakupy. I jak tylko z nich wrócę to dam Wam znać na insta. 

A jak tam Wasze chciejlisty na wiosnę? Idziecie bardziej w ciuchy czy w kosmetyki? Koniecznie dajcie znać!

Buziaki, Chmielova!

_____________________________

Social Media: 

Facebook: chmielova

Instagram: chmielova