Chmielova: Hity kosmetyczne #10

Cześć!

Powoli zbliża nam się koniec miesiąca, więc pewnie już wiecie z czym do Was dzisiaj przychodzę. Zanim przejdziemy do kosmetyków to muszę stwierdzić, że październik okazał się być dość dziwnym miesiącem. Bardzo poprzeplatany zarówno w dobre jak i w te mniej dobre momenty, ale nikt nigdy nie powiedział, że cały czas będzie super. Także no, życiowo neutralnie ale kosmetycznie jak najbardziej na plus i zapraszam do lektury.

W7 - HOLLYWOOD Bronze & Glam

Zdecydowanie mój ulubieniec w październiku. Sięgałam po ten produkt prawie cały czas i naprawdę jestem z niego zadowolona. Podejrzewam, że większość z Was słyszała o tym produkcie, który jest inspirowany Charlotte Tilbury Filmstar Bronze and Glow. Niestety oryginału nie posiadam i raczej nie zamierzam go kupić, więc porównać nie mogę, ale mogę go Wam ze szczerego serca polecić. Początkowo obawiałam się bronzera, ponieważ w opakowaniu wygląda jakby miał złote drobinki, ale po zaaplikowaniu go na twarz uzyskujemy cudowny matowy i dobrze napigmentowany bronzer. Jeżeli zaś chodzi o rozświetlacz to kocham go miłością wielką za kolor, za efekt, no za wszystko.

Dostępny w drogerii internetowej eKobieca za 14,99zł <KLIK>

WIBO - KONTURÓWKA DO UST - NUDE LIPS 2

Bardzo lubimy się od momentu kupienia na promocji za całe 3,33zł. Używałam jej wymiennie z produktem o którym wspomnę za chwile. Co jak co, ale uważam że konturówki z Wibo są naprawdę bardzo dobrej jakości jak na swoją cenę. Ta oto tutaj oczarowała mnie kolorem. Jest to idealnie jesienny kolor, który nie dominuje na ustach, ale dodaje jesiennego uroku.

Dostępna w Rossmann za 6,79zł <KLIK>

COLOURPOP - USTRA MATTE LIP - ROOCH

A oto jeden z nowych nabytków do ust. Moja pierwsza pomadka z firmy Colourpop z serii Ultra Matte Lip. Jest to moja nowość a już ulubieniec. Muszę Wam przyznać, że z tak wyjątkową formułą matowej pomadki jeszcze wcześniej się nie spotkałam. Jest to tak hardcorowy mat, że musiałam nauczyć się z nią pracować, ale mimo to kocham ją miłością wielką. Jak wiecie jestem z tych co lubią ciemne usta, więc i tym razem padło na coś niestandardowego. Ciemna, głęboka, winna wręcz czerwień to coś idealnego dla każdej z Was która lubi przyciągać uwagę ustami.