Colourpop, paleta - Yes, please!

Kosmetyki Colourpop są już dość dobrze znane w świecie beauty, ale mam wrażenie że wciąż są niedoceniane i dlatego też chciałabym opowiedzieć Wam nieco więcej o tych właśnie kosmetykach. Dziś powiem parę słów zarówno na temat samej marki jak i  palety cieni (Yes, Please), która była moim pierwszym zakupem na oficjalnej stronie Colourpop. Jeżeli więc chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat to zapraszam do czytania. 

Colourpop jest marką amerykańską, która ma reprezentować wysoką jakość za stosunkowo niską cenę. I z tym mogę się zgodzić - uważam, że jakość jest naprawdę bardzo dobra a ceny niskie, oczywiście mówię tutaj o zamawianiu produktów prosto z oficjalnej strony. No właśnie, to chyba największy minus w morzu plusów. Dostępność marki Colourpop jest ograniczona i zamawiąjac z takich stron jak Glowstore czy House Of Beauty po prostu przepłacamy, a zaś koszt wysyłki z USA to $9,99 czyli coś koło 38zł (liczone po wczorajszym kursie). Dlatego też musimy się zastanowić czy warto wydać dziesięć dolców na wysyłkę czy nie lepiej jest poczekać na jakieś kody rabatowe czy też na darmową wysyłkę do Polski, co prawda ta opcja pojawia się bardzo rzadko ale warto o niej pamiętać.

Jeżeli zaś chodzi o same ceny produktów to tutaj naprawdę można zaszaleć. Paleta Yes, Please kosztuje $16 (teraz jest na promo za $12,80) czyli zapłacimy jakieś 60zł za 12 cieni, które są naprawdę bardzo dobre. Jedyne co mi się ciśnie w tym momencie na usta to to, że te kosmetyki kosztują grosze a są rewelacyjne. Aktualnie posiadam dwie palety, korektor i pomadkę i śmiało mogę Wam powiedzieć, że jakość jest rewelacyjna. Także same widzicie, warto się na nie skusić, ale musimy pamiętać o kilku niedogodnościach, a teraz przyjrzyjmy się z bliska palecie Yes, Please.


Jak już wspomniałam wyżej, paleta posiada 12 cieni w tym 8 matowych i 4 błyszczące. Na zdjęciu widać, że ta paleta to uosobienie wiosny i lata. Kolory są ciepłe i przywodzą na myśl zachód słońca, plażę i soczyste owoce - ot, takie mam skojarzenia. ;) 

Praca z tymi cieniami jest bardzo przyjemna i prosta. Maty blendują się bardzo dobrze a ich pigment jest naprawdę w porządku. Jeżeli chodzi o błyskotki to najlepiej nakładać je palcem lub na jakąś bazę - wtedy wyglądają najlepiej. Uważam, że ta paleta pozwala na wykonanie całego makijażu oka, zarówno dziennego jak i wieczorowego w ciepłych tonach. Co więcej, pozwala ona też na szaleństwo z takimi kolorami jak żółty czy pomarańczowy. Jeżeli więc poszukujecie jakiejś palety to zabawy to koniecznie zerknijcie na tę właśnie. Teraz zapraszam Wam na swatche każdego z koloru, ale od razu mówię, że każdego opisywać nie będę bo doskonale widać co i jak. Jedyne co to kolor Full Zip jest tak jasny, że na zdjęciu wtopił się w moją skórę, ale to znaczy tylko jedno - jest świetny jako kolor bazowy. 





Same widzicie, że kolory są naprawdę bardzo dobrze napigmentowane i tak samo ładnie prezentują się w akcji. I żeby Wam to potwierdzić to wrzucam również dwa makijaże wykonane przy użyciu tych cieni, a jeżeli chcecie być z makijażowymi sprawami na bieżąco to odsyłam Was na mojego Instagrama (chmielova). 



Podsumowując, cienie Colourpop to naprawdę bardzo dobre cienie zarówno dla początkujących jak i tych doświadczonych w mejkapie. Stosunek ceny do jakości jest rewelacyjny i pomimo ograniczonej dostępności uważam, że lepiej jest złożyć zamówienie na oficjalnej stronie. A i PROTIP - jeżeli już zamierzacie poszaleć na Colourpop to pamiętajcie, że możecie zapłacić cło, a żeby tego uniknąć to warto robić zamówienia maksymalnie do $50. Ja tak robiłam za każdym razem i żadnych dodatkowych opłat nie doświadczyłam także coś w tym musi być :)

Mam nadzieję, że przybliżyłam Wam nieco temat tych kosmetyków i skusicie się do zakupów. 
Ściskam, Chmielova
_____________________
Znajdź mnie!  

www.instagram.com/chmielova

www.facebook.com/chmielova

chmielovaa@gmail.com

14 komentarzy:

  1. Ładna ta paletka, ten cień Bling bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa kolorystyka tej palety :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorystyka bardzo ciekawa, świetne makijaż wykonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna kolorystyka palety, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Colourpop <3 Wczoraj właśnie odebrałam paczkę zamówioną ostatnio z pomadkami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja dzięki Tobie trafiłam na paletkę Kalifornia Love bo tam są moje kolorki i czekam na dostawę:D Kto wie może kiedyś my będziemy je sprowadzać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podobna paletka do tych od Makeup Revolution

    OdpowiedzUsuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger