WYZWANIE Z TRUSTED COSMETICS: ZADANIE 4

Cześć i czołem!

Dzisiaj wypada nam kolejna niedziela z wyzwaniem #opróżniamykosmetyczki od Trusted Cosmetics. To już czwarty raz kiedy przygotowałam dla wpis na wcześniej poznany temat. Ostatnim razem przeszłyśmy przez mój codzienny makijaż a tym razem przejdziemy przez pielęgnację ciała. Zatem zapraszam do mojej łazienki po raz kolejny, no bo w końcu to tam odbywa się cała pielęgnacja.

Canva.com

Zacznijmy więc od kąpieli. Kąpiel jest jednym z najprzyjemniejszych momentów w ciągu całego dnia. Pozwala mi się zrelaksować, pomyśleć o niczym i wyciszyć się po gonitwie w ciągu dnia. Nieważne czy jest to szybka kąpiel czy leżenie przez kilkanaście minut, dla mnie jest to tak samo odprężające. Jeżeli chodzi o szybką kąpiel to najczęściej sięgam po..

ZIAJA - KREMOWE MYDŁO CERAMIDOWE <klik>

Cudowne, po prostu cudowne. Delikatne, pachnące i super nawilża skórę. Jest idealne do szybkiej kąpieli jak i do poleżenia we wannie. Zdecydowanie polecam! 

ZIAJA - KOZIE MLEKO - KREMOWE MYDŁO <klik>

Standardowe mydełko z koziej serii. Sięgam po nie tak samo chętnie jak po te powyżej. Muszę przyznać, że co jak co ale Ziaja jest naprawdę dobra w produktach do kąpieli. W tej kategorii jestem ich wielką fanką! 

Jeżeli zaś chodzi o długą kąpiel, gdzie leżenie we wannie musi być to zakochałam się w..

KNEIPP - ANTYSTRESOWY OLEJEK DO KĄPIELI <klik>

To jest sztos. Relaks jak się patrzy. Wystarczy odrobinka by cała wanna była w pianie, a wiadomo, że piana jest tym co misie lubią najbardziej. No bo kto nie lubi bąbelków? Pomijając ten fakt to warto wspomnieć o zapachu. Nuty mandarynki i pomarańczy są idealne i polecam każdej z Was która kocha cytrusy tak jak ja! 

Rutynowym elementem mojej pielęgnacji ciała są peelingi. Osobiście uwielbiam te przeznaczone pod prysznic, bo lubię multifunkcyjne produkty.

 LIFE - ŻEL POD PRYSZNIC Z PEELINGIEM

Bardzo fajne peelingi pod prysznic. Super zapach jak i sam peeling. Z tego co wiem dostępne są w SuperPharm, ale za ile to nie wiem. Tak czy siak, jeżeli szukacie czegoś pod prysznic to polecam!

ZIAJA - PEELING DO CIAŁA I TWARZY

Jeżeli macie ochotę na coś orzeźwiającego to koniecznie musicie sięgnąć po ten oto produkt. Jest niesamowity! Orzeźwia w sekundę, a to jaki ma zapach to nawet nie wspominam. Ach ta Ziaja, tyle dobrych rzeczy. ;)

Przy pielęgnacji ciała myślę, że warto wspomnieć o depilacji. U mnie jest to standardowo - maszynka + żel do golenia. Jednakże mam swoje sprawdzone produkty do tej czynności i muszę Wam o nich wspomnieć. 

BIC - MISS SOLEIL + SKINO - ŻEL DO GOLENIA DLA SKÓRY WRAŻLIWEJ

 Moim zdaniem jest to najlepszy duet jaki udało mi się wypracować do depilacji. Maszynka Bic - Miss Soleil jest jedną z najfajniejszych jakich używałam. Bardzo dobrze zbiera włosy i wystarcza na sporo zabiegów. Jeżeli zaś chodzi o żel do golenia to tutaj mamy hit. Żel dla mężczyzn z Biedronki. Musicie go wypróbować, mówię Wam. Używałam różnych pianek, kremów i nic nie spełniało moich oczekiwań. A ten oto żel nie dość, że równomiernie się rozkłada to dodatkowo cudownie koi i nawilża. No i co więcej, jest po prostu cudowny.

Gdy już jestem po kąpieli, po peelingu, po depilacji i takich tam to czas na balsamowanie! 

 AVON - LITTLE LACE DRESS & RARE GOLD

Razem z moją mamą jesteśmy fankami balsamów z firmy Avon. Mamy ich chyba z siedem, jednak ja wybrałam te które lubię najbardziej. Zapachu Wam nie opiszę, bo chyba nie umiem ale mogę Wam zagwarantować, że pachną cudownie. Jednakże najważniejsze jest to, że nawilżają na szóstkę z plusem! 

VICTORIA'S SECRET - PASSION STRUCK /FLIRT/

Kupiony mamie na prezent a wyszło tak, że używamy razem. No cóż, jak coś jest tak genialne to jak można nie używać. Doskonale nawilża + zapach utrzymuje się wieki. Jednak myślę, że lepiej wyczaić go na promocji, bo to nie jest jakiś must have. 

Hm, generalnie chciałam na tym zakończyć, ale skapłam się, że pachy też muszą być! 

O każdym z osobna nie będę się rozwodzić. Tutaj chcę powiedzieć, że antyperspiranty to ważna rzecz i u mnie jest to rutynowe. Mówię o tym dlatego, że zdarza mi się spotkać w autobusie czy gdzieś tam ludzi, którzy chyba zapominają o tak małym/wielkim elemencie. To nie kosztuje dużo, a robi robotę. Z tej całej trójki najlepszy jest ten malutki z Nivea. Jako, że moja garderoba składa się w 99% z czerni i bieli to zależy mi by dezodorant nie robił plam. Co prawda tamte dwa też nie robią, ale mam wrażenie, że ten jest odrobinkę lepszy. ;)

Mam nadzieję, że udało mi się pokrótce przedstawić Wam moją pielęgnację i macie ochotę na kilka produktów ;)

Buziaki, Chmielova! 

P.S. Pamiętajcie o hashtagach! 

#trustedcosmetics & #opróżniamy kosmetyczki

________________________________________

Facebook: chmielova

Instagram: chmielova

Snap: