Co nowego u Chmielovej, czyli nowości kosmetyczne | MAC Golden Rose Too Faced Benefit Blend it! Wibo

Przygotowując ten wpis zdałam sobie sprawę, że to właściwie pierwszy taki wpis w którym przedstawiam nowości kosmetyczne. A że nazbierało się ich ostatnio dość sporo to pomyślałam, że prócz pokazania ich na Instagramie pokażę Wam je tutaj i opowiem o nic nieco więcej. Sama się dziwię, że tyle nowości wpadło w moje ręce, bo teoretycznie mam bana na zakupy :D Chyba coś poszło nie tak, ale dzięki temu mam o czym do Was pogadać. 


Zacznę od najnowszych łupów, czyli od zamówienia w Minti Shop. Właściwie jest to prezent na Dzień Kobiet od mojego mężczyzny, ale w dalszym ciągu to nowości kosmetyczne dlatego też pokazuję Wam je tutaj.

GĄBECZKA DO MAKIJAŻU - BLEND IT!


Moja poczciwa gąbeczka z Real Techniques sprawuje się bardzo dobrze, ale stwierdziłam, że czas zrobić sobie zapas. Jako, że miałam ochotę na coś nowego to stwierdziłam, że wybiorę sobie jakąś marmurkową gąbeczkę od blend it! Bardzo podoba mi się jej kolor i to, że jest bardzo mięciutka nawet przed zmoczeniem. Co prawda jeszcze jej nie używałam, ale na pewno dam znać jak się będzie sprawować. 

Cena: 24,90zł

FIXING POWDER - WIBO

Dla mnie jest to puder niezastąpiony w temacie pudrów drogeryjnych, dlatego też gdy tylko widzę, że mi się kończy to robię zapas. Nie ma co tutaj mówić, Wy wiecie, że kocham ten puder nad życie i będę go polecać zawsze. 

Cena: 12,99zł 

LONG WEAR FINISHING POWDER - GOLDEN ROSE 


Od dawna czaiłam się na ten puder i z okazji Dnia Kobiet postanowiłam dorzucić go sobie do koszyka. Wczoraj zaaplikowałam go pierwszy raz i póki co mogę Wam powiedzieć, że zapowiada sie bardzo dobrze. Zobaczymy jak będzie zachowywał się z różnymi podkładami i jak już będę wiedziała więcej to spodziewajcie się jego recenzji tutaj. 

Cena: 26,90zł 

Teraz przeskoczymy sobie do mojego zamówienia z MAC, które zrobiłam sobie przy okazji rabatu -20%. Próbuje się usprawiedliwiać rabatami, ale no, ja jestem chyba uzależniona. I nie wiem czy mam się śmiać czy płakać :D

FIX+ - MAC COSMETICS


Wydenkowałam stare opakowanie, a że tak mocno pokochałam tę mgiełkę to zdecydowałam się na kupno nowej sztuki. Osobiście uważam, że jest to najlepsza mgiełka utrwalająca makijaż jaką miałam do tej pory. Uwielbiam jej efekt, no i oczywiście zapach ;)

Cena: 90zł 

RETRO MATTE LIQUID LIPCOLOUR - MAC COSMETICS


Myślę, że komentarz jest zbędny. Czerwone pomadki to coś co kocham i noszę na co dzień, dlatego też nie widzę nic dziwnego w posiadaniu ich w większej ilości. A ta czerwień jest przepiękna i każda fanka czerwieni powinna ją mieć w swojej kolekcji. Za jakiś czas powiem Wam o niej nieco więcej, dlatego wypatrujcie uważnie wpisu. 

Cena: 107zł 

No i ostatnia już część zakupów, czyli nic innego jak Sephora. Jakoś ostatnio przy okazji zakupów skusiłam się na dwie rzeczy.

BAD GAL BANG MASCARA - BENEFIT 


Aktualnie testuję sobie ten tusz i póki co jestem zadowolona, ale chyba muszę go bardziej rozpracować. Moim zdaniem jest jeszcze za mokry i czasem płata figle dlatego też opowiem Wam o nim więcej jak troszkę przeschnie. 

Cena: 139zł 

BORN THIS WAY CONCEALER - TOO FACED


Z tym gagatkiem to się chyba nie polubimy, niestety. Zdecydowałam się na kupno korektora z nieco wyższej półki cenowej i chyba będzie klapa. Z podkładem Born This Way się nie polubiłam i myślałam, że z korektorem będzie inaczej, ale chyba jednak nie będzie. Prócz tego, że kolor jest za ciemny a jest to jeden z najjaśniejszych to zbiera się jak szalony w połączeniu z pudrem z Wibo. Jeszcze go nie skreślam, ale wpis o nim pojawi się za chwilę i tam znajdziecie moje ostateczne zdanie. 

Cena: 125zł

No i tak prezentują się moje nowości kosmetyczne. Niektóre z nich pokochałam od razu, a do niektórych czuje rezerwę. Mam nadzieję, że przypadł Wam do gustu taki wpis i koniecznie chciałabym byście dały znać czy chcecie takie wpisy co jakiś czas. Będę wdzięczna! 

A i dajcie znać czy u Was też pojawiły się jakieś nowości i jeżeli tak to napiszcie mi na co mam zerknąć następnym razem. ;)

Buziaki, Chmielova
________________________________
Znajdź mnie!

www.instagram.com/chmielova

www.facebook.com/chmielova

chmielovaa@gmail.com

12 komentarzy:

  1. Mam to jajko już ze 2 miesiące i sprawuje się bardzo dobrze. Ciekawie wygląda ten korektor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja póki co męczę jeszcze gąbeczkę Real Techniques, ale za niedługo użyję tej blend it :d

      Usuń
  2. No calkiem fajnie jak na bana zakupowego. �� szkoda co do owej klapy bo w sumie mało też nie kosztował... U mnie w diabły nowosci. Wyjazd do Polski okazal się istnym szalenstwem zakupowym. Po powrocie do domu przedstawie swoje nowości kosmetyczno pielegnacyjne ☺ Cykl wpisów fajny - chcę więcej ����

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo to ja już się nie mogę doczekać ażeby zobaczyć Twoje łupy! <3

      Usuń
  3. Z tym zakupowym banem tak to już jest, że często coś idzie nie tak :D Czaiłam się na ten korektor Too Faced, ale w takim razie odpuszczę, bo dla mnie na pewno będzie za ciemny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że ten korektor nie okaże sie klapą roku, ale póki co się średnio lubimy ;(

      Usuń
  4. Z blend it! na pewno będziesz zadowolona. Też w zeszłym miesiącu kupiłam i chyba już definitywnie przerzucam się z BB na blend it! :) Mega mnie ciekawi ta maskara z Benefit :) A z MAC'a mam jeden egzemplarz płynnej pomadki, tyle, że w ciemnym śliwkowym kolorze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja oryginalnego BB nie miałam nigdy, ale jakoś nie czuję potrzeby posiadania :D

      Usuń
  5. co do korektorow z wyzej polki.. ja niezbyt lubie sie z Narsem :d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz! Dla mnie najlepszym korektorem jest Wibo za całe 16-18zl :D

      Usuń
  6. Bardzo ciekawe nowości :)

    OdpowiedzUsuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger