AKCJA PIELĘGNACJA: Olejek pod prysznic | Bioderma (Atoderm)

Nie wiem jak Wy, ale ja ze wszelakim balsamowaniem ciała mam naprawdę duży problem. Totalnie nie potrafię być w tym systematyczna, a jak już próbuję to po dwóch dniach mi się to nudzi i odpuszczam. To, że mi się to nudzi i, że mi się nie chce to jedno a drugie to to, że nienawidzę czuć balsamu pod palcami. Dlatego też nie wyobrażam sobie nakładania podkładu palcami, masakra. No, ale nie o tym. Dziś mam dla Was produkt dla takich samych leniwców balsamowych jak ja. Dziś pogadam do Was o olejku pod prysznic marki Bioderma, który czyni cuda. Po prostu. 

Pół biedy by było, gdyby mimo braku nawilżania skóra na ciele była w dobrej kondycji. No, niestety - tak dobrze nie jest. Tak, więc od bardzo długiego czasu borykałam się z suchą skórą na nogach i rękach aż do momentu, w którym poznałam ten oto olejek pod prysznic. Jak widać na załączonym obrazku używam go non stop i muszę przyznać, że jestem oczarowana tym jak świetnie radzi sobie z nawilżaniem podczas kąpieli. No, ale po kolei.

Co to jest i dla kogo? 

Olejek ten jest przeznaczony dla skóry suchej, bardzo suchej, atopowej oraz podrażnionej. Ma on za zadanie radzić sobie z jej nawilżaniem podczas kąpieli. Co ciekawe, możemy tego produkt używać również do demakijażu oraz do mycia twarzy. Ja jednak używam go tylko i wyłącznie do skóry nóg i rąk i w tej roli sprawdza się świetnie. Co więcej, jest bezpieczny również dla noworodków ;)

Zastosowanie oraz działanie

Używam go bezpośrednio po kąpieli na jeszcze mokrą skórę i po dłuższej chwili spłukuję ten olejek wodą, czyli robię wszystko tak jak producent zaleca. Po spłukaniu i wysuszeniu skóry gwarantuję Wam, że będziecie się  czuły jak nowo narodzone, serio. Skóra jest przyjemnie miękka i nawilżona i już nie musicie się martwić o dodatkowe balsamowanie całego ciała. Dla mnie jest to wybawienie w sprawie regularnego nawilżania skóry i myślę, że warto zwrócić uwagę na ten produkt. ;) 

Skład

AQUA/WATER/EAU, GLYCERIN, PEG-7 GLYCERYL COCOATE, SODIUM COCOAMPHOACETATE, LAURYL GLUCOSIDE, COCO-GLUCOSIDE, GLYCERYL OLEATE, CITRIC ACID, PEG-90 GLYCERYL ISOSTEARATE, FRAGRANCE (PARFUM), MANNITOL, POLYSORBATE 20, XYLITOL, LAURETH-2, RHAMNOSE, NIACINAMIDE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, TOCOPHEROL, HYDROGENATED PALM GLYCERIDES CITRATE, LECITHIN, ASCORBYL PALMITATE.

Analizując skład i chcąc powiedzieć Wam coś więcej to zanim to zrobię musicie pamiętać, że jestem laikiem w tej dziedzinie i nie znam się na tyle, by było to super profesjonalne. Jednakże z tego co sobie pogooglowałam to wiem, że generalnie te składniki są nieszkodliwe i mają za zadanie nawilżanie, ochronę oraz pielęgnację skóry. Zatem jeżeli któraś z Was zna się lepiej ode mnie to koniecznie niech zostawi komentarz czy trzeba na coś uważać. ;)

 

Cena i dostępność

Jeżeli chodzi o dostępność to wiem, że możecie dostać te olejki w drogerii Superpharm <klik> oraz na iPerfumy <klik>. Zarówno jedno jak i drugie oferuje nam dwie pojemności olejku marki Bioderma, czyli 200ml w cenie 35zł - 41zł oraz 1000ml w cenie 67zł - 75zł. 

Podsumowanie 

Moim zdaniem jest to rewelacyjny produkt dla tych z Was, które są takimi samymi leniuchami jeżeli chodzi o nawilżanie skóry. Ale te z Was, które balsamują skórę tak czy siak to ten produkt będzie równie dobry jako dodatkowy wspomagacz nawilżenia Waszej skóry. Ja aktualnie nie wyobrażam sobie kąpieli bez tego olejku i jak tylko się skończy to sięgnę po pełnowymiarowe opakowanie. Ten produkt uratował mi skórę na nogach i rękach także to jest naprawdę coś! 

Dajcie znać jak to jest u Was z nawilżaniem skóry. Jesteście systematyczne czy leniwe jak ja? 

Ściskam, Chmielova

_____________________________________

Znajdź mnie!