Meh, meh - czyli produkty, które wywołują u mnie mieszane uczucia | WIBO AVON Ingrid Cosmetics

Już w niedzielę pojawi się wpis o tanich kosmetykach wartych uwagi i tak sobie pomyślałam, że dobrze będzie wspomnieć Wam też o tych, które w ostatnim czasie się u mnie nie sprawdziły. I nie oto chodzi, że są to buble do kwadratu - po prostu coś jest z nimi nie tak i mam do nich strasznie mieszane uczucia. Wiecie jak to jest, chcecie coś polubić, ale po prostu się nie da. No właśnie ja tak mam i muszę się tym z kimś podzielić. 

Wy wiecie, że buble u mnie zdarzają się bardzo rzadko, ale jak już się wydarzą to pamiętam je aż za dobrze. Dziś natomiast mam trzy produkty, które miały być spoko, ale u mnie okazały się być totalną klapą. Jednakże pamiętajcie - to co u mnie jest słabe u Was może okazać się być świetne. No i oczywiście nie mam nic do żadnej z marek tutaj wymienionych. Każdą bardzo lubię, ale nie zawsze każdemu można dogodzić ;)


WIBO - Ultra Matte Liquid Lisptick (03 Red Plum)


Tak bardzo chciałam żeby ta pomadka okazała się być hitem, ale niestety. U mnie po 30 minutach wygląda ona tragicznie mimo tego, że nie jem ani nie piję. Ba, nawet jak nie gadam to wygląda ona dramatycznie. Strasznie mnie to boli, bo kolor tej pomadki jest przepiękny i bardzo mi się podoba.

Szkoda tylko, że to właśnie kolor jest jedynym plusem według mnie. Formuła tej pomadki jest bardzo wysuszająca, gdzie ja nie mam problemu z przesuszaniem to na dodatek dziwnie się klei? Co ciekawe, dowiedziałam się, że jasne kolory tak nie wariują i utrzymują się naprawdę długo. No, ale same odpowiedzcie sobie na pytanie: Czy to na zdjęciu wygląda dobrze? 

Ingrid Cosmetics - ideal FACE (11 Nude)

Skuszona przez moją Mamę wyhaczyłam ten produkt na promocji w drogerii Natura z myślę, że być może będę miała fajny, tani i dobrze kryjący podkład na co dzień. Niestety, u mnie się totalnie nie sprawdza. Coś u mnie ostatnio słabo z podkładami. Nie potrafię trafić w nic dobrego. Nie wiem. 
 

Gdzie szybsze wyświecanie się jestem w stanie przeżyć to koloru po prostu nie potrafię. Kupiłam odcień 11, czyli rzekomo najjaśniejszy z myślą, że będzie w porządku. No i nie jest, niestety. Prócz tego, że sam kolor nie jest wcale taki jasny muszę Wam powiedzieć, że podkład strasznie ciemnieje. 

No cóż, oddam go mojej Mamie i wiem, że ona będzie zadowolona. ;)

AVON - Calming Effects Liquid Concealer (01 Fair)


Bez jaj, czy korektory marki Avon muszą być dla mnie taką masakra za każdym razem? Tak bardzo lubię ich pomadki i tusze do rzęs, że aż przeżyć nie mogę tych korektorów. Co zamówienie powtarzam sobie, że już nic nie zamówię a jednak daję szansę nowym gagatkom. 


W tym przypadku nie chodzi o konsystencję czy trwałość - tutaj chodzi o kolor. Zamówiłam kolor Fair, czyli najjaśniejszy i wiecie co? Dostałam żółte kurczątko zamknięte w małej buteleczce. Dramat. Być może wykorzystam go jako baza na powieki, ale chyba nawet na to nie mam ochoty. 


No cóż, jak już wspomniałam - nie da się dogodzić każdemu, ale warto dzielić się z innymi swoimi doświadczeniami. Mam nadzieję, że Was nic nie rozczarowało w ostatnim czasie i, że polecicie mi jakieś fajne kosmetysie. 

Buziaki, Chmielova
________________________________________________
Znajdź mnie! 

www.instagram.com/chmielova

www.facebook.com/chmielova

chmielovaa@gmail.com

16 komentarzy:

  1. Dobrze ze nie kupowałam tej pomadki matowej, bo juz słysząłam ze do niczego jest ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. pomadka ma fajny kolorek

    http://nouw.com/skucinska/ognisko-31939827

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor tej pomadki jest cudny, szkoda że to bubel :<

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj pomadka faktycznie wygląda kiepsko :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor pomadki faktycznie cudo, ale po tak krótkim czasie wygląda tak źle, że aż ciężko uwierzyć, że to tylko pół godziny ;<

    https://zakatekpanirudej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomadka w jaśniejszym odcieniu tez wyglada słabo. Robi plamy :(

    OdpowiedzUsuń
  7. pomadka wibo zbiera duzo negatywnych opinii

    OdpowiedzUsuń
  8. Strasznie wygląda ta pomadka :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Przymierzałam się do zakupu tej nowej pomadki z Wibo. I w sumie dobrze, że się jednak wstrzymałam. Kolor rzeczywiście jest piękny, ale po nałożeniu wygląda okropnie! Szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta pomadka na zdjęciu wygląda okropnie! Uwielbiam Wibo Million Dollars, ciekawe skąd taka różnica w jakości! Co do korektora, to chyba nigdy nie miałam żadnego z Avon i raczej się nie przekonam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Co do pomadki to cały czas poszukuje idealnej i długotrwałej, nic z tego póki co. A z Avon zamówiłam eyeliner, pierwsze moje zamówienie, koleżanka namówiła i powiem Ci że niczego sobie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Faktycznie ta pomadka z Wibo to dramat. Wiele osób narzeka na ten kolor, który jest piękny, ale po chwili wygląda na ustach tak, jak zaprezentowałaś ;) Aż mnie usta bolą jak patrzę na to zdjęcie.. ;(

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam te pomadki wczoraj w Rossmannie i wyjątkowo niewykupione :P. Tak jak rozmawiałyśmy wielka szkoda bo kolor cudo :D.

    OdpowiedzUsuń
  14. A tak mnie kusiła ta pomadka :( Ale faktycznie słyszałam że bubel okropny :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj dobrze wiedziec, bede unikac tych produktow :D

    OdpowiedzUsuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger