I to się nazywa PRAWDZIWY krem BB!

Ja jako fanka mocnego krycia, kochająca podkład z MAC całym sercem postanowiłam dać troszkę skórze odpocząć w lato. Co roku poszukiwania dobrego krem BB kończyły się fiaskiem, bo albo któryś nie krył wcale albo kolor był sto razy za ciemny. W tym roku dałam sobie spokój z polskimi kremami tego typu i sięgnęłam po coś, co od jakiegoś czasu siedziało w mojej głowie. A mowa tutaj o kremie BB firmy Skin79. 

Marka Skin 79 jest jedną z najbardziej znanych marek koreańskich dostępnych w Polsce. Obok Tony Moly jest to marka na którą od zawsze miałam ochotę jednak zawsze zwlekałam z zakupem czegokolwiek, no bo ja taka jestem. Jako, że polskie kremy BB mnie zawiodły to w końcu sięgnęłam po ten produkt. A, że nie chciałam szaleć z pełnowartościowym opakowaniem tak też w moje łapki wpadła wersja travel, którą możecie dorwać w Rossmannie.


Pojemność tej wersji to 7g i za to maleństwo płacimy ok 20zł - jest to dość sporo, ale myślę że lepiej wydać 20zł na małą wersję i sprawdzić czy faktycznie lubimy się z danym produktem czy też nie. Kultowe już kremy BB od Skin79 są dostępne w różnych wariantach jednak ja skusiłam się na wersję pomarańczową ze względu na wysoki filtr bo aż SPF 50.


Jeżeli chodzi o kolor kremu to jest on dostępny tylko w tym jednym odcieniu, ale bez obaw jest naprawdę fajny, bo jest dość jasny, ale w neutralnych tonach co pozwala mu się dostosować idealnie do twarzy. Ja jestem zachwycona, a wiecie że u mnie zawsze jest problem z doborem koloru podkładu.


Jeżeli zaś chodzi o krycie to jest naprawdę spore. Nie jest to kremik, który wyrównuje koloryt a konkretny krem który nie dość że pielęgnuje to zapewnia krycie, które jest na tyle dobre bym czuła się komfortowo a jednocześnie bez maski na twarzy a to dla mnie jest naprawdę ważne. Zresztą zobaczcie same:

 

Drobne niedoskonałości dalej gdzieś tam przebijają, ale mnie to nie przeszkadza. Skóra jest wyraźnie ujednolicona, wygląda na zdrową i nawilżoną. Warto też dodać, że mam cerę mieszaną i bezproblemowo trzyma się cały dzień. Czyli czego chcieć więcej. A po nałożeniu całego makijażu, krem BB prezentuje się tak - jak dla mnie cudownie.


Ja jestem zachwycona i na pewno sięgnę po pełnowymiarowe opakowanie, bo wiem że będą to dobrze wydane pieniądze. Jeżeli któraś z Was dalej myśli o tym kremie to mam nadzieje, że rozwiałam Wasze wątpliwości i skusicie się na niego.

Buziaki, Chmielova
_______________________________________________________________

chmielova

www.instagram.com/chmielova

chmielovaa@gmail.com

16 komentarzy:

  1. Skusiłam się na tego malucha dzięki Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się <3 jest super i wytrzymuje cały dzień ;)

      Usuń
  2. Krycie rzeczywiście dobre. Kolor też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne krycie jak na BB :) ja mam teraz tą nową wersję w srebrnej tubce i krycie nie jest oszałamiające, ale świetny i lekki na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiałam się nad jego zakupem - teraz wiem, że warto. Dodatkowo dowiedziałam się, że jest dostępny w Rossmann... Wow! :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy w każdym Rossmannie, ale w mojej okolicy są i duże i małe wersje ;)

      Usuń
  5. Od dawna mam na niego ochotę! Ma najładniejszy, żółty odcień ze wszystkich azjatyckich BB.
    Serio mini wersja jest dostępna w Rossmannie??!! Wspaniale! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak jest super :) a w Rossmannie są dwie wersje - mała i duża :)

      Usuń
  6. Myślę, że mini produkty to świetne rozwiązanie kiedy chcemy sprawdzić nowy kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Wtedy mamy pewność czy go chcemy czy nie ;)

      Usuń
  7. Też kupiłam ostatnio jego próbkę i zabieram się za przetestowanie już dobre kilka dni. Cały czas mam blokadę przed kremami BB, że nie będą wyglądać dobrze na moich naczynkowych policzkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten ma fajne krycie jak na BB, więc może sobie poradzić, ale w 100% pewna nie jestem. Koniecznie daj znać jak wypadł ;)

      Usuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger