Makijaż #3

Cześć!
Dzisiaj przygotowałam dla Was bardzo szybki i krótki post, w którym przedstawię Wam mój wczorajszy makijaż. Wykonałam go za pomocą trzech cieni z palety Naked3. Przy czym tylko dwa grają główną rolę, a trzeci jest tylko użyty do delikatnego rozświetlenia oka. A te dwa cienie to Darkside i Blackheart czyli dwa ostatnie, a zarazem najciemniejsze cienie. 




Makijaż, który wykonałam to jeden z tych których wcześniej nie planowałam tylko wzięłam pędzel i zaczęłam coś tworzyć bez większej myśli przewodniej. A z tego czegoś moim zdaniem wyszedł naprawdę fajny efekt.  Jak wyżej wspomniałam, użyłam w zasadzie trzech cieni. O najciemniejszych napisałam, ale o jasnym nie, więc piszę Wam tutaj, że jest to najjaśniejszy cień z palety - Strange.  Jeżeli chodzi o samo wykonanie to na ruchomą powiekę nałożyłam cień Darkside, a w załamanie powieki kolistymi ruchami nałożyłam cień Blackheart. Ważne jest tutaj to by oba te cienie były bardzo dobrze roztarte. Na sam koniec dołożyłam kreskę na górnej powiece i rozświetliłam wewnętrzny kącik oka oraz łuk brwiowy. Jako, że oko było dość intensywne to na usta nałożyłam błyszczyk z Sephory - 34; frosted cupcake. I ot, cała robota! Mam nadzieję, że Wam też się podoba! :)



Buźka, Chmielova!

4 komentarze:

  1. Ja ostatnio odeszłam całkowicie od mojej podróby nejkeda, chyba musze wrócić, bo za czesto ostatnio jakieś róże mam na powiekach :)
    Brwi na plus! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z brwiami chyba wygrałam walke :D ja wlasnie musze się przerzucic na kolorki a nie tylko szarości i czernie :)

      Usuń
  2. Super! Bardzo mi sie podoba!
    Zapraszam do mnie gabiwegiel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

:)

* Dziękuje za każdy komentarz
* Jeżeli chcesz ze mną nawiązać współpracę to zachęcam do napisania maila: chmielovaa@gmail.com
Copyright © 2014 Chmielova , Blogger